Nauka mowy u dzieci
- By : GaleriaDziecieca.com.pl
- Category : Dzieci
- Tags: lekarze

Dwulatek nie mówi – jest to problem, który dość często zauważają rodzice dwuletnich dzieci. Czasem dwulatek nie mówi, ale krzyczy, często wypowiada natomiast pojedyncze sylaby lub słowa. Co zrobić w sytuacji, kiedy dwulatek nie chce mówić? Jak zachęcić dwulatka do mówienia? Jakie ćwiczenia pomogą rozwinąć mowę u dziecka?
Rozwój mowy u dzieci
Rozwój mowy u dzieci przebiega bardzo różnie. Badacze są zgodni, iż dwuletnie dziecko powinno posługiwać się mową i znać ok. 300 słów, a komunikacja z otoczeniem powinna być tym, co sprawi mu największą frajdę. Dwulatek buduje już proste zdania, niekiedy zaś jego mowa jest naprawdę dojrzała.
Ale tak jest w przypadku tylko części dzieci, które są w tym wieku. Często dziecko, które ma prawie 3 lata, posługuje się zaledwie kilkoma słowami.
Logopeda – kiedy będzie potrzebny?
Wybierając logopedę, do którego wybierzemy się na konsultację, warto sprawdzić, czy posiada on specjalizację z wczesnej interwencji. Taki specjalista z pewnością udzieli odpowiednich wskazówek.
Logopeda obserwuje dwulatka, który nie mówi, całościowo. Ocenia on, czy brak jest jedynie mowy werbalnej, czy może kompensuje braki w mówieniu poprzez komunikowanie się mimiką, gestami. Jeśli tak jest, w większości przypadków nie ma powodu do obaw.
Warto stosować wskazówki logopedy w domu, aby pomóc dziecku rozwinąć mowę werbalną, niebawem ma ono wejść w grupę przedszkolną. Jak zatem stymulować rozwój mowy u dziecka, które wszystko rozumie oraz komunikuje się mimiką i gestami, ale nie mówi lub mało mówi?
Pomocne zabawy słuchowe
W przypadku opóźnienia mowy zalecane jest przede wszystkim badanie słuchu. Nawet wówczas, jeśli w okresie noworodkowym, dziecko otrzymało prawidłowy wynik. Często przebyte później infekcje ucha lub nosa mogą się przyczynić do ubytku słuchu. Ma to kluczowe znaczenie w nabywaniu oraz przyswajaniu języka. Często lekarze znajdują również powód, dla którego dwulatek nie mówi, a zastosowanie odpowiedniego leczenia pozwoli przyspieszyć rozwój mowy werbalnej.
Słuch można również stymulować podczas wspólnych aktywności. Można bawić się z dzieckiem ukrywając grającą zabawkę i polecić mu, aby ją znalazło. W ten sposób maluch będzie nabywał umiejętność lokalizowania dźwięku, a to uwrażliwi jego słuch. Wsłuchujcie się również wspólnie w odgłosy za oknem i nazywajcie je.
Można również śpiewać piosenki. Dobrze jest uczyć dwulatka krótkich piosenek, a najlepiej takich, w których można pokazywać to, o czym śpiewamy. Dobrym rozwiązaniem jest również mówienie krótkich wierszyków i zabawy paluszkowe – dzieci to uwielbiają.
Złe oddychanie jako jedna z przyczyn
Trzeba również bacznie obserwować sposób, w jaki oddycha dziecko, które nie mówi. Jeśli przez większość czasu ma uchylone usta, zarówno w trakcie zabawy, jak i podczas snu – jest to nieprawidłowy tor oddechowy. Jeśli potrwa on dłużej, może przyczynić się do częstych infekcji, a także osłabienia napięcia mięśniowego w obrębie twarzy, będzie również utrudniał rozwój prawidłowej mowy.
Można uczyć dziecko dmuchać – na piórka, listki, bańki. Wzmacniaj również mięsień okrężny ust i zamiast picia z butelki ze smoczkiem lub kubka niekapka podaj zwykły kubek lub słomkę.
Sprawność buzi i języka
Często zbyt niska sprawność buzi i języka opóźnia również rozkwit mowy werbalnej. Nie należy się jednak spodziewać, że dwulatek zasiądzie z nami przed lustrem i będzie dzielnie wykonywał gimnastykę aparatu artykulacyjnego. Dziecko ćwiczy bowiem podczas odpowiednio dobranego pokarmu. Można podawać dwulatkowi, który nie mówi, przykładowo marchewkę jako przekąskę.
Warto również wspomnieć, że dziecko musi nas widzieć. Nie mówimy do 2 latka i 3 latka stojąc do niego tyłem i przykładowo mieszamy w garnku. Usiądź na podłodze i popatrz mu w oczy – przyniesie to wymierne rezultaty w zachęceniu dziecka do mówienia.
Kolejny etap to moment, gdy dziecko zaczyna zadawać pytania. Odpowiadaj mu wówczas do znudzenia i uwierz – każdy rodzic odpowiada nawet do 40 pytań dziennie. Dobrze sprawdza się również system pochwał i nagród. Nie trzeba kupować od razu prezentu, nagrodą może być również Twój czas, poświęcony dziecku, przytulenie, a także kołysanka na dobranoc lub wspólny spacer.