Młodzi rodzice martwią się o wiele rzeczy związanych z ich pociechami. Czy używamy odpowiednich maści i kremów do ochrony dziecka? Czy na pewno maluchowi jest wygodnie w ubrankach? Ile powinny wynosić przerwy od jedzenia? Jednak chyba największym zmartwieniem jest sen. Ile powinno spać 8 miesięczne dziecko? Jak zmienia się ilość snu w zależności od wieku? Czy powinniśmy się martwić, jeśli śpi mniej lub więcej?

Sen w wieku niemowlęcym

Młodym rodzicom często martwią się o sen swoich dzieci. Zwłaszcza jeśli maluch nie śpi dużo, albo śpi wręcz za dużo. Budzi to obawy, gdyż prawidłowy sen to podstawa rozwoju dziecka. Jednak my uspokajamy, nieregularne drzemki malucha nie są niczym niepokojącym.
Dzieci przez pierwsze pół roku nie mają uregulowanego zegara dobowego i śpią dość nie regularnie. Dopiero z czasem wpadają w pewien rytm i można przewidywać ile będą spać, a o której jeść. Warto przy tym pamiętać, że zwykle półroczne dziecko śpi 14 godzin na dobę, przy czym już dłużej w nocy – o mniej więcej godzinę, niż w ciągu dnia.

Ile powinno spać 8 miesięczne dziecko?

W wieku mniej więcej 7-9 miesięcy dziecko przesypia nadal do 14 godzin na dobę. W nocy teoretycznie powinno spać od 9 do 10 godzin. W dzień drzemki rozkładają się na dwie – przed popołudniową i po południową, które trwają zwykle dwie godziny.
Jednak pamiętajmy, że jest to wszystko podawane w teorii. Sen, jak i wszystko związane z dzieckiem i jego rozwojem to sprawa indywidualna. Trzeba pamiętać, że każde niemowlę jest inne i wpływa na niego wiele czynników. Jeśli chodzi o sen, zależy to od higieny życia, temperamentu dziecka, rytuałów jakie rodzice wprowadzają do jego życia, a także genów. Stwierdzenie, że dziecko w wieku około 8 miesięcy powinno przesypiać do 14 godzin ma wymiar wyłącznie informacyjny i orientacyjny.

Jeśli rytm dnia znacznie odbiega od tego schematu i widać, że jest ono bardziej markotne, marudne i ogólnie ma złe samopoczucie można skontaktować się w tej sprawie z lekarzem. Możliwe, że maluch nie chce spać przez męczącą go dolegliwość lub warunki do spania mu nie odpowiada, przez co nie może zasnąć. W domu może być na przykład za gorąco lub otacza go zbyt wiele bodźców, przez które nie może zasnąć.

Jeśli zaś dziecko śpi mniej lub więcej niż orientacyjna norma, ale wszystko jest dobrze – nie jest markotne, wysypia się a u lekarz -a badania przechodzi bezproblemowo również nie należy się martwić. Najwidoczniej jest mu potrzebna inna miara snu.

Kwilenie ponad półrocznego dziecka w nocy

Kiedy dziecko skończy pół roku rodzice powinni nieco zmienić swoje reakcje na nocny płacz. Dziecko bowiem może bez powodu zacząć kwilić w nocy. Oczywiście wcześniej musimy być pewni, że jest jeszcze najedzony, przewinięty i był odpowiednio utulony do snu. Jeśli mogło minąć już trochę czasu od karmienia albo przewinięcia to może być właśnie powód do kwilenia.
Jeśli jednak wszystko zostało dopełnione, a dziecko dalej kwili może być to po prostu chwilowe. Nocne pobudki zdarzają się każdemu – zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Kwesta jest w tym, że dorośli potrafią praktycznie od razu zasnąć, a rano nie pamiętają nawet, że się obudzili. Dzieci nie mają jeszcze takiej umiejętności i dopiero ją zdobywają. Dlatego rodzice mniej więcej po pół roku życia maluszka nie powinni od razu reagować na jego nocne pobudki. Chwilę można poczekać i zobaczyć, czy maluch sam ponownie zaśnie. Dopiero kiedy to się nie stanie powinniśmy reagować i zobaczyć co się dzieje.

Przy czym również powinniśmy być ostrożni. Nie ma bowiem rozbudzać dziecka bardziej niż jest to wymagane. Maluszek po otrzymaniu dodatkowych bodźców może się rozbudzić na dobre. Dlatego jeśli ustalimy, że potrzebuje karmienia, po prostu dajemy mu pierś i pozwalamy się utulić, aby zasnął. Jeśli potrzebuje przewinięcia, staramy się jak najdelikatniej go przewinąć. Przy czym nie bawimy się z nim, nie mówimy do niego i nie podnosimy z wózeczka czy łóżeczka. Jeśli weźmiemy malca na ręce rozbudzi się i bardzo trudno będzie go ponownie uspokoić.